30 lipca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Przyjaźni – święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, które ma przypominać o znaczeniu bliskich relacji opartych na wzajemnym zaufaniu, szacunku i współpracy. To także doskonała okazja, by przyjrzeć się tym relacjom, które rodzą się… w miejscu pracy.
Na oddziale położniczo-noworodkowym w Szpitalu Powiatowym w Szamotułach codziennie współpracują ze sobą dwa zespoły – położniczo-ginekologiczny oraz neonatologiczny. Choć ich zadania różnią się od siebie, łączy ich jeden cel: jak najlepsza opieka nad mamą i nowo narodzonym dzieckiem. Wspólna odpowiedzialność i intensywna praca na rzecz pacjentek zbliżają ludzi bardziej niż niejeden wspólny wieczór towarzyski.
– Czasem bywa trudno – zmęczenie, stres, szybkie tempo. Bywa, że rzucimy do siebie spojrzenie pt. „czy Ty serio?” Ale mimo wszystko jesteśmy razem – na dobre i na trudniejsze chwile. Wspólna kawa (w biegu), szybka rozmowa w dyżurce, pomoc w zniesieniu krwi do laboratorium (kto wie, ten wie!) – to nas łączy bardziej niż wspólne geny! – mówią członkinie zespołu.
Jak podkreślają pracownicy szamotulskiej porodówki, przyjaźń w pracy przejawia się w codziennych gestach – szybka rozmowa w dyżurce, pomoc przy badaniach, wspólna kawa między obowiązkami. To wszystko buduje relacje oparte na zaufaniu i wzajemnym zrozumieniu.
W Dniu Przyjaźni personel szpitala zachęca do dzielenia się historiami o przyjaźniach zawartych w pracy. Ich zdaniem takie relacje nie tylko ułatwiają codzienne obowiązki, ale też znacząco wpływają na komfort pacjentów i jakość świadczonych usług.