Zarzuty kradzieży usłyszał mężczyzna, który ukradł portfel kobiecie, która podwiozła go „na stopa”. Mieszkaniec Międzychodu próbował ukryć się w polu kukurydzy. Został jednak zatrzymany. W jego poszukiwaniach pomogli mieszkańcy.
W dniu 28 sierpnia br. policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach pojechali do Kłodziska. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, iż nieznany mężczyzna ukradł kobiecie, która podwoziła go „na stopa”, portfel z zawartością pieniędzy i dokumentów. Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że brakuje jej portfela, sprawca uciekł i ukrył się w polu kukurydzy.
Na miejscu policjanci zastali nie tylko pokrzywdzoną, ale i okolicznych mieszkańców, którzy przybiegli na miejsce, gdy kobieta intensywnie używała sygnału dźwiękowego, jadąc za uciekającym sprawcą. Mieszkańcy pomogli policjantom w odnalezieniu złodzieja, rozstawiając się wokół pola z kukurydzą.
Pomimo próby ukrycia się, podejrzany o kradzież został zatrzymany. Okazało się, iż był to 27-letni mieszkaniec Międzychodu. Mężczyzna ukrył skradziony portfel wśród upraw. Policjanci odzyskali jednak mienie, które mogło wrócić do właścicielki. 27-latek trafił natomiast do komisariatu policji, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży oraz kradzieży dokumentów. Grozi mu kara więzienia. O jej wymiarze zadecyduje sąd.