Policjanci z Dusznik razem z funkcjonariuszami szamotulskiej drogówki zatrzymali podejrzanego o włamanie i kradzież TIRA. Samochód został skradziony na terenie Danii, miał być przetransportowany na Litwę, został jednak odzyskany w Zalesiu. Podejrzany o kradzież z włamaniem na trzy miesiące trafił do aresztu.
Dzięki współpracy z biurem zajmującym się międzynarodowym przepływem informacji, w miniony poniedziałek (21 maja br.) około godziny 16.30 dyżurny szamotulskiej policji otrzymał informację na temat skradzionego w Danii samochodu ciężarowego. Skradziony TIR najprawdopodobniej mógł jechać z kierunku Buku, w kierunku naszego pojazdu. Dyżurny poinformował o tym fakcie wszystkie patrole, które pełniły w tym czasie służbę.
Najbliżej znajdowali się policjanci z Dusznik, w ten sam rejon dyżurny zadysponował też funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego z Szamotuł. Na parkingu w Zalesiu dzielnicowy zauważył samochód ciężarowy marki Volvo wraz z naczepą. Mógł to być właśnie skradziony zestaw.
Funkcjonariusze z Dusznik razem z ruchem drogowym sprawdzili zaparkowany samochód. Kabina kierowcy była zamknięta i zasłonięta zasłonkami. Policjanci zauważyli też uszkodzoną wkładkę zamka drzwi. Okazało się, iż wewnątrz pojazdu znajdował się kierowca. Policjanci sprawdzili go- był to 30-letni obywatel Litwy.
Na miejscu funkcjonariusze sprawdzili też samochód ciężarowy. Zarówno ciągnik siodłowy, jak i naczepa pochodziły z kradzieży, do której doszło na terenie Danii. Pojazd posiadał przyczepione tablice rejestracyjne, które zostały utracone na terenie Litwy.
Mundurowi zabezpieczyli odzyskanego tira i zatrzymali podejrzanego o jego kradzież. Sprawę wyjaśniają szamotulscy dochodzeniowcy. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą ustalili, iż Litwin najprawdopodobniej nie działał sam. Z ustaleń wynikało, iż skradziony zestaw miał trafić na Litwę.
Po przesłuchaniu 30-latka mężczyźnie przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem. Na wniosek prokuratora, wczoraj sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi więc w areszcie. Za kradzież z włamaniem polskie prawo przewiduje do 10 lat więzienia.
W niniejszej sprawie szamotulscy policjanci współpracują z policją z Danii.
KPP (mł. asp. Sandra Chuda)