Policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach, działając wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Szamotułach, prowadzą postępowanie w sprawie poważnego wypadku drogowego, do którego doszło na odcinku między Karolewem a Pożarowem. Funkcjonariusze zatrzymali dwoje podejrzanych. Oboje usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. nieudzielenia pomocy. Parze grożą poważne konsekwencje karne.
Jedna osoba ciężko ranna
Do zdarzenia doszło 23 listopada. Funkcjonariusze zostali skierowani na miejsce wypadku, gdzie kierujący pojazdem marki Volkswagen LT stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci zastali tam mężczyznę z bardzo ciężkimi obrażeniami.
Jak przekazała st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, „39-letni mieszkaniec gminy Wronki w stanie zagrażającym życiu został przetransportowany do szpitala”.
Ucieczka z miejsca zdarzenia i próba wprowadzenia policji w błąd
Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało jednak, że na miejscu powinien znajdować się również drugi mężczyzna – najprawdopodobniej faktyczny kierowca. Według śledczych miał on uciec z miejsca zdarzenia, czemu miała pomagać jego żona. Kobieta powróciła dopiero po dłuższym czasie i próbowała zgłosić interwencję, przedstawiając nieprawdziwą wersję wydarzeń.
St. asp. Sandra Chuda podkreśla: „Takie postępowanie utrudniało działania służb, a przede wszystkim mogło pogorszyć stan osoby ciężko rannej, pozostawionej bez jakiejkolwiek pomocy”.
Zatrzymani i zarzuty
W wyniku intensywnych czynności procesowych policjanci wstępnie odtworzyli przebieg zdarzenia. Zatrzymano 33-letniego mieszkańca gminy Wronki, podejrzewanego o kierowanie samochodem, oraz jego żonę. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Na podstawie zgromadzonych dowodów Prokurator Rejonowy w Szamotułach postawił mężczyźnie zarzuty spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenia pomocy osobie ciężko rannej. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt.
Kobieta usłyszała zarzuty nieudzielenia pomocy oraz utrudniania postępowania karnego poprzez ukrywanie udziału mężczyzny w wypadku i wprowadzanie policjantów w błąd. Zastosowano wobec niej dozór, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym.
Przypomnienie o obowiązkach uczestników wypadków
Policja przypomina, że każdy uczestnik lub świadek wypadku ma prawny obowiązek udzielenia pomocy osobie, której życie lub zdrowie jest zagrożone. Zaniechanie tego obowiązku jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności. Ucieczka z miejsca zdarzenia czy świadome wprowadzanie służb w błąd zawsze kończą się poważnymi konsekwencjami.
Śledztwo trwa
Sprawa jest nadal wyjaśniana. Policjanci oraz prokurator kontynuują czynności mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności wypadku.


