Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, wspólnie z prokuratorem, zakończyli postępowanie w sprawie oszustwa związanego z zawieraniem umów kredytowych. Mieszkanka powiatu szamotulskiego, zajmująca się pośrednictwem finansowym, została oskarżona o zaciągnięcie dwóch pożyczek na dane swojej klientki. Za popełnione oszustwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Niektóre postępowania wymagają żmudnej i długotrwałej pracy śledczych – analizy licznych dokumentów, opinii biegłych, przesłuchań świadków oraz zabezpieczenia materiału dowodowego. Tak było również w tej sprawie, dotyczącej oszustwa finansowego, zgłoszonej szamotulskim policjantom w lipcu ubiegłego roku.
Z zawiadomieniem zgłosiła się kobieta, która otrzymała informację, że ma do spłacenia dwa kredyty – jeden na kwotę 10 000 zł, drugi 8 000 zł. Sprawa trafiła na drogę sądową, gdyż kobieta stanowczo zaprzeczała, aby zaciągała jakiekolwiek zobowiązania. Jak ustalono, wcześniej kontaktowała się z doradcą kredytowym w sprawie ewentualnej pożyczki, jednak nie doszło do jej podpisania – informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Podejrzenia padły na 42-letnią mieszkankę powiatu szamotulskiego, która pośredniczyła w formalnościach związanych z kredytem.
Aby potwierdzić przypuszczenia, policjanci musieli skrupulatnie zebrać materiał dowodowy. Sprawa miała charakter rozwojowy, a analiza dokumentów i opinii pozwoliła na ustalenie faktycznego przebiegu zdarzeń. Ustalono, że podejrzana, przy zawieraniu umów z instytucjami finansowymi, wykorzystała dane swojej klientki oraz innego pośrednika, a następnie podrobiła podpisy na dokumentach w celu wyłudzenia pieniędzy. Łącznie miała przywłaszczyć 18 tysięcy złotych.
Po zakończeniu postępowania, pod koniec ubiegłego miesiąca, wobec 42-latki skierowano akt oskarżenia. Kobieta została oskarżona o dwa czyny z art. 286 §1 Kodeksu karnego (oszustwa) i 270 §1 (podrobienie podpisów).
O wymiarze kary zadecyduje sąd. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 8 lat więzienia.