W poniedziałek, 5 maja około godziny 16.20 służby ratunkowe zostały zadysponowane na drogę krajową nr 92, w okolice miejscowości Bytyń.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali trzy samochody osobowe, które zderzyły się ze sobą. Kierujący i pasażer opuścili pojazdy przed przybyciem strażaków i znajdowali się w pobliżu, jedna osoba (mężczyzna) została lekko poszkodowana. Samochód marki Ford znajdował się na pobliskim polu, pojazd marki VW Golf znajdował się na drodze, natomiast samochód marki Renault znajdował się w rowie.
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, rozłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, pomocy Policji w kierowaniu ruchem drogowym oraz posprzątaniu drogi z pozostałości po wypadku – informuje st. ogn. Łukasz Kawka z KP PSP Szamotuły.
46-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Szamotułach.
Ustalenia policji (aktualizacja 6.05.2025)
Podczas pracy na miejscu wypadku, do którego doszło wczoraj w Bytyniu, policjanci ustalili, iż 38-letni kierujący samochodem marki Renault Megane na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z pojazdem marki Ford C-Max. W wyniku uderzenia samochód marki Ford przemieścił się na pole i „dachował”, natomiast renault przemieścił się do przodu i zderzył się z volkswagenem golfem — informuje st. asp. Sandra Chuda, oficer ds. prasowych Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierujących- żaden z nich nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Obrażenia, których doznał kierujący fordem, zakwalifikowały sprawę jako wypadek drogowy.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierujących- żaden z nich nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Na miejscu funkcjonariusze wykonali czynności procesowe w celu zabezpieczenia dowodów. W sprawie spowodowania wypadku drogowego prowadzone będzie postępowanie, którego celem będzie ustalenie przyczyn oraz szczegółowych okoliczności zdarzenia — dodaje policjantka.




