- Reklama -

Kasjerka wyprowadziła z kasy 110 tys. złotych. Obywatelka Ukrainy usłyszała zarzuty

Policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach zatrzymali 38-letnią kobietę podejrzaną o systematyczne przywłaszczanie gotówki z kasy jednego z lokalnych marketów. Według ustaleń funkcjonariuszy, podejrzana działała przez niemal rok, stosując metodę anulowania paragonów, co pozwalało jej na regularne wyprowadzanie pieniędzy. Straty oszacowano na około 110 tysięcy złotych.

Policja zatrzymała kobietę na gorącym uczynku

Do zatrzymania 38-latki doszło w ubiegłym tygodniu, gdy policjanci realizowali sprawę dotyczącą przywłaszczenia pieniędzy. Zawiadomienie wpłynęło po tym, jak pracownicy sklepu zauważyli nieprawidłowości w rozliczeniach kasowych. W wyniku dokładnej analizy zapisów monitoringu oraz dokumentacji finansowej, funkcjonariusze ustalili, że jedna z kasjerek wielokrotnie anulowała paragony i zabierała powstałą w ten sposób nadwyżkę gotówki.

Dzięki współpracy z kierownictwem sklepu wronieccy policjanci zatrzymali kobietę praktycznie na gorącym uczynku. W momencie zatrzymania miała przy sobie ponad 1000 złotych, które najprawdopodobniej pochodziły z utargu z dnia zatrzymania. Podczas dalszych czynności zabezpieczono kolejne 10 tysięcy złotych przechowywane w domu podejrzanej – przekazała st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Kobieta usłyszała zarzuty

38-letnia obywatelka Ukrainy usłyszała zarzuty przywłaszczenia powierzonego mienia. Policjanci nadal gromadzą dowody, które mogą potwierdzić pełną skalę procederu. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanej dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.

Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Może Cię zainteresować

Obserwuj Nas:

22,560FaniLubię
1,000ObserwującyObserwuj
1,130SubskrybującySubskrybuj

Nowe

Polecamy