- Reklama -
0.8 C
Szamotuły
piątek, 22 listopada, 2024
Reklama

Szamotuły. Rodzice zapłacą prawie dwa razy więcej za opiekę w jednym z przedszkoli

Rodziców dzieci uczęszczających do Przedszkola Niepublicznego imienia świętego Zygmunta Felińskiego w Szamotułach zaniepokoiła wczorajsza informacja o wzroście czesnego za pobyt dzieci w placówce.

W związku z niezapowiedzianym, nagłym i bardzo dużym zmniejszeniem dotacji z Urzędu Gminy – jesteśmy zmuszone zmienić od 1 września 2024 kwotę czesnego: 350 zł za jedno dziecko, 200 zł za drugie – poinformowała rodziców dyrekcja przedszkola. Do tej pory, rodzice płacili ok. 200 zł miesięcznie. Podwyżka jest więc spora. Mieszkańcy zwracają uwagę, że wraz z wyżywieniem za przedszkole będzie trzeba zapłacić ok. 600 zł, a nie każdego na taki wydatek stać.

Obecnie nie wiemy, o ile zmniejszono kwotę dotacji. Ustala się ją na podstawie ustawy o finansowaniu zdań oświatowych. W gminie Szamotuły kwota dotacji dla przedszkoli publicznych wynosi w 2024 roku 1611,45 zł miesięcznie. Przedszkola niepubliczne otrzymują jednak mniejsze dofinansowanie, w wysokości 75% tej kwoty, a resztę kosztów utrzymania dziecka muszą pokryć rodzice.

- Reklama -

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta i Gminy. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, zaktualizujemy artykuł.

Podwyżki we wszystkich przedszkolach?

Sytuacja, w której gmina zmniejszyła wysokość dotacji tylko jednej placówce jest raczej mało prawdopodobna. Niewykluczone więc, że podwyżki pojawią się również w innych przedszkolach. Więcej możemy zapłacić nawet za przedszkola publiczne – gmina musi zapewnić minimum 5 godzin bezpłatnej opieki w prowadzonych przez siebie przedszkolach. Za pozostały czas mogą zostać pobrane opłaty. Obecnie obowiązuje stawka 1,30 zł za każdą dodatkową godzinę opieki. Od 1 września 2024 r. maksymalna wysokość opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego po waloryzacji wyniesie 1,44 zł. O tym, jakie będą opłaty w gminie Szamotuły, przekonamy się na jednej z przyszłych sesji Rady MiG, gdy radni pochylą się nad projektem uchwały w tej sprawie.

Aktualizacja: oświadczenie burmistrza Piotra Michalaka w powyższej sprawie:

W związku z informacją siostry Beaty Jank, dyrektor Przedszkola Niepublicznego im. Świętego Zygmunta Felińskiego w Szamotułach o cytuję „niezapowiedzianym, nagłym i bardzo dużym zmniejszeniem dotacji z Urzędu Gminy” informuję o stanie faktycznym.

Przede wszystkim ani ja, ani obecna Rada Miasta i Gminy Szamotuły nie podjęliśmy żadnych decyzji związanych ze zmniejszeniem dotacji. Tym bardziej na wysokość tej dotacji nie ma wpływu – jak to sugeruje radny Mikołaj Trąbczyński – organizacja Dni Szamotuły, czy inne wydatki gminy.

Wysokość dotacji dla wszystkich placówek niepublicznych jest taka sama i wynosi 75% podstawowej kwoty dotacji dla przedszkola publicznego (czyli prowadzonego przez gminę). Zgodnie z przepisami w ciągu roku gmina wykonuje dwa razy tzw. aktualizacje tej dotacji. Pierwsza z nich była w kwietniu i na jej podstawie miesięczna wysokość dotacji na jednego przedszkolaka zmniejszyła się z 1.293,58 zł. na 1.208,59 zł czyli o 84,99 zł. Aktualizacji dokonano zgodnie z obowiązującymi przepisami na podstawie art.43 ustawy z dn. z dnia 27 października 2017 r. o finansowaniu zadań oświatowych (Dz.U.2024.754).

Wysokość dotacji dla przedszkoli niepublicznych zależy m.in. od takich czynników jak: liczba dzieci w przedszkolach publicznych, czy wysokości subwencji otrzymanej na dzieci niepełnosprawne.

Kolejna aktualizacja – zgodnie z przepisami – nastąpi w październiku tego roku. W zależności od współczynników, będących podstawą obliczeń, wysokość dotacji znowu może się zmienić (ale może to być również zmiana na plus dla sióstr prowadzących przedszkole).

W miniony wtorek – w związku ze zmianą wysokości dotacji – zorganizowałem spotkanie informacyjne z siostrami dyrektor niepublicznych przedszkoli w Szamotułach i Lipnicy. Byłem po nim przekonany o zrozumieniu dla zaistniałej sytuacji.

Funkcjonowanie niepublicznych przedszkoli zakłada współudział finansowy rodziców przedszkolaków, a dotacja ma pokryć jego działalność tylko w części. Inne niepubliczne przedszkola w mieście mają o kilkaset procent większą odpłatność. Cieszę się, że siostry mają ją niższą, ale jak same wskazały podczas spotkania, wzrosły im koszty wynagrodzeń, energii i inne. Dlatego uzasadnianie rodzicom przedszkolaków podwyżki odpłatności z 200 na 350 zł. tylko z powodu zmniejszenia dotacji (o 85 zł) uważam za nieuczciwe. Dlatego przedstawiam powyższe wyjaśnienie.

Obserwuj Nas:

20,200FaniLubię
1,000ObserwującyObserwuj
1,130SubskrybującySubskrybuj

Nowe