Branżowe targi stanowią doskonałą okazję ku temu, by przedstawić swoją markę szerszemu gronu odbiorców — i to takich, którzy naprawdę mogą być zainteresowani jej ofertą. Jak podejść do udziału w targach, by zakończył się on wizerunkowym oraz sprzedażowym sukcesem? O tym w poniższym artykule.
Zaplanuj swój udział w targach od A do Z
Planowanie targowej wystawy warto rozpocząć już na kilka miesięcy przed właściwym wydarzeniem. Zgodnie ze starą zasadą — im szybciej, tym lepiej! W tym czasie należy m.in.:
-
przeprowadzić targowy „research” — dowiedzieć się, jacy wystawcy mogą z nami konkurować, jakie wydarzenia towarzyszące planują organizatorzy i jak wyglądały „w praktyce” poprzednie edycje eventu;
-
określić cele — czy chcemy zwiększyć świadomość marki, pozyskać nowych klientów, a może znaleźć partnera biznesowego do naszego nowego projektu? To właśnie od naszych celów zależy, czym będziemy kierować się m.in. przy projekcie stoiska targowego — co dobrze widać na przykładzie realizacji na https://smartdesign-expo.com/landing/stoiska-targowe-w-kielcach/;
-
przygotować swój zespół — na targi lepiej nie wybierać się samemu — i to nie dlatego, że są one nadzwyczaj niebezpiecznym miejscem;
-
zaangażować się w promocję wydarzenia — razem z organizatorem (podpinając się pod jego kanały promocji) i na własną rękę — za pośrednictwem social media, strony internetowej czy mailowych newsletterów;
-
przygotować się na networking — bo każde spotkanie podczas targów może w przyszłości stać się zalążkiem nowej relacji biznesowej; lepiej więc mieć pod ręką zestaw wizytówek oraz kilka talking points, wokół których poprowadzimy kolejne rozmowy z potencjalnymi kontrahentami.
Stwórz angażującą przestrzeń targową…
Skuteczna reklama marki na targach branżowych jest bez niej (niemal) niemożliwa. To właśnie targowa ekspozycja:
-
przyciąga uwagę uczestników… i zatrzymuje ją na dłużej;
-
stanowi fizyczną wizytówkę marki;
-
przedstawia jej ofertę w najlepszym możliwym świetle;
-
pełni rolę przestrzeni do rozmów z potencjalnymi klientami, partnerami biznesowymi i przedstawicielami mediów.
Sporo zadań, prawda? Aby zrealizować je wszystkie, niezbędny jest dobry projekt — łączący wyróżniające się rozwiązania konstrukcyjne, innowacyjną technologię, przemyślaną grę światłem, kolorem i przestrzenią. A przy tym wszystkim — wyrażający unikalny charakter marki w każdym swoim elemencie.
Świetnym przykładem takich właśnie projektów są stoiska targowe w Poznaniu od Smart Design Expo — jednej z czołowych firm zajmujących się realizacją ekspozycji targowych w Polsce (i nie tylko).
… i oprzyj na niej kolejne działania promocyjne
Jednak nawet najciekawiej zaaranżowane stoisko targowe od Smart Design Expo może nie wystarczyć — bo ekspozycję trzeba jeszcze wypełnić „treścią”. I nie mówimy tu wyłącznie o prezentacji produktów firmy; one powinny stanowić integralną część wystawy.
Pomyślmy, jak wygląda większość stoisk targowych. Niezależnie, czy jest to prosty stand, czy wielkopowierzchniowa ekspozycja — z pewnością znajdziemy tam wszelkiego rodzaju materiały promocyjne. Od broszur i katalogów po firmowe gadżety. Większość uczestników targów wręcz oczekuje, że nie wyjdzie z nich z pustymi rękami — a to dobra okazja dla wystawcy. Zwłaszcza że intrygujący gadżet (najlepiej dopasowany do specyfiki branży) może być całkiem skutecznym narzędziem promocyjnym.
Dalej — nic nie stoi na przeszkodzie, by w ramach swojego targowego stoiska zorganizować „event w evencie”. Na przykład związane z naszymi usługami warsztaty albo prezentację premierowej kolekcji produktów marki. Uczestnikom targów możemy także zaoferować możliwość wzięcia udziału w konkursie z atrakcyjnymi nagrodami — lub skorzystania ze specjalnej zniżki na zakup naszych produktów. Innymi słowy — podczas targów warto wychodzić z inicjatywą, zamiast jedynie czekać na kolejnych gości przy stoisku
Nie pozwól, by Twoi potencjalni klienci zapomnieli o marce po zakończeniu targów
Skoro wspomnieliśmy już o zniżkach, możemy płynnie przejść do kwestii, która w praktyce przesądza o targowym sukcesie — zwłaszcza, jeśli naszym celem jest wzrost sprzedaży. Chodzi o tak zwany follow-up, czyli wszystkie działania podtrzymujące relacje zbudowane na targach — już po ich zakończeniu.
Znów — inicjatywa leży po naszej stronie. Uczestnikom, którzy podzielili się z nami swoimi adresami mailowymi, możemy wysłać wiadomość z podziękowaniem (i kodem zniżkowym) — lub przedstawić szczegóły naszej oferty. Już na etapie przygotowań do targów możemy również przygotować specjalną stronę (landing page) związaną z eventem i… zachęcającą gości do zakupu.
Nieco inaczej będzie wyglądała strategia follow-up wobec potencjalnych partnerów biznesowych — warto po prostu jak najszybciej umówić się na kolejne spotkania z przedstawicielami zainteresowanych firm. Kujmy żelazo, póki gorące — „efekt targowy” nie utrzymuje się długo!