W czwartek, 15 grudnia na ulicę Polną we Wronkach zadysponowano straż pożarną. Według Szpitala Powiatowego w Szamotułach, w budynku, w którym stacjonuje szamotulskie pogotowie ratunkowe wykryto podwyższone stężenie tlenku węgla.
-Ratownicy medyczni odczuwali bóle głowy, nudności i senność. Kalibrowany miesiąc temu czujnik czadu wykazał stan alarmowy. Pracownicy otworzyli okna i opuścili pomieszczenie, po czym wezwali straż pożarną oraz pracownika urzędu Miasta i Gminy Wronki – informuje Dominika Jurczyńska, rzeczniczka prasowa szamotulskiego szpitala.
Przybyli na miejsce strażacy dokonali pomiaru, który nie wykazał obecności tlenku węgla w pomieszczeniu.
Dyrektor szpitala Remigiusz Pawelczak zdecydował, że do czasu wyjaśnienia sprawy dedykowana Wronkom karetka nadal ma nieprzerwanie, nieustannie obsługiwać tę miejscowość i okolice. Wyłącznie w przypadku braku wezwań ma chronić się w bezpiecznym miejscu w szpitalu w Szamotułach. Miało to zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Wronek.
Do sprawy szybko odniosła się Gmina Wronki, publikując na Facebooku oświadczenie: Wczoraj do budynku pogotowia ratunkowego wezwano Straż Pożarną. Zarówno wczorajsze, jak i dzisiejsze pomiary nie stwierdziły obecności tlenku węgla. Natychmiast po nieuzasadnionym wezwaniu przekazaliśmy wszelkie dokumenty potwierdzające prawidłowość instalacji do szamotulskiego szpitala. Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby ratownicy medyczni bezpiecznie stacjonowali we Wronkach. Dyrektor podjął jednak decyzję o wycofaniu karetki.
Niestety, nie wiemy na jakiej podstawie wroniecki urząd stwierdził, że wezwanie było nieuzasadnione. Szpital udostępnił nagranie z wczorajszego pomiaru przeprowadzanego przez ratowników medycznych:
Lecznica zażądała również usunięcia powyższego wpisy z profilu gminy. W przypadku dalszego zamieszczania nieprawdziwych informacji Dyrektor SPZOZ w Szamotułach Remigiusz Pawelczak wystąpi na drogę sądową przeciwko Burmistrzowi Mirosławowi Wieczorowi – poinformował SP ZOZ. Szpitalowi chodzi oczywiście o zwrot o „nieuzasadnionym wezwaniu straży pożarnej” – Prosimy o wskazanie, w którym miejscu informacja jest nieprawdziwa – odpowiedziała Gmina Wronki.
Ponadto szpital twierdzi, że prawie wszystkie dokumenty przesłane przez Gminę Wronki, które dotyczą przeglądu budynku, są nieaktualne:
– badanie i pomiar wyłącznika głównego przeciwpożarowego jest nieaktualne od lipca 2021 r.
– pomiar skuteczności szybkiego wyłączenia jest nieaktualny od czerwca 2022 r.
– pomiar rezystencji izolacji instalacji elektrycznej jest nieaktualny od czerwca 2022 r. (te same braki dotyczą również innych części budynku, m.in. kotłowni – pomiary nieaktualne od czerwca 2022 r.)
– kontrola przewodów kominowych, dymowych, spalinowych i wentylacyjnych straciła ważność w ubiegłym miesiącu,
– na okresową kontrolę stanu technicznego obiektu budowlanego zostało tylko 14 dni.
Informacja SP ZOZ
Pomimo prośby, z Wronek do Szpitala nie przesłano dokumentu przeglądu pieca centralnego ogrzewania. Nie otrzymaliśmy również najważniejszego w tej sprawie dokumentu związanego z tlenkiem węgla: protokołu szczelności instalacji gazowej od przyłącza gazowego do pieca centralnego ogrzewania – informuje SP ZOZ.
Dzisiaj udało się znaleźć miejsce, w którym bezpiecznie mogą stacjonować ratownicy medyczni. Dziękujemy za pomoc Panu Wicestaroście Rafałowi Zimnemu oraz Dyrektorowi Zakładu Karnego we Wronkach Majorowi Mariuszowi Przybyłowi. Karetka stacjonuje obecnie przy ul. Mickiewicza 21 we Wronkach – dodaje rzeczniczka szpitala.
Szpital wystosował również apel do mieszkańców: na każdym właścicielu budynku leży obowiązek dbania o bezpieczeństwo jego użytkowników. Dziś przy ostrych mrozach w całej Polsce występują zatrucia tlenkiem węgla. Życie i zdrowie ludzi jest bezcenne, wobec czego prosimy wszystkich Mieszkańców Wronek i szerzej – wszystkich czytelników, o upewnienie się, czy właściciele budynków przez nich użytkowanych posiadają wszystkie aktualne i potrzebne przeglądy. To wszystko dla ich bezpieczeństwa. Brak odpowiedzialności może przynieść katastrofalne skutki. Musimy spać spokojnie.