- Reklama -
0.4 C
Szamotuły
sobota, 23 listopada, 2024
Reklama

Pracowity weekend szamotulskich strażaków

Pożar lasu, wypadek w Piotrkówku oraz rozsypana substancja w Sękowie, z tymi zadaniami musieli zmierzyć się szamotulscy strażacy w miniony weekend.

W piątek 12 maja o godz. 12.19 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach wpłynęło zgłoszenie o rozsypanej substancji na poboczu drogi krajowej nr 92 w miejscowości Sękowo gmina Duszniki.

Jak informuje  st. sekc. Łukasz Kawka: Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali rozsypaną nieznaną substancję na poboczu drogi.
Działania zastępów SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przeprowadzeniu wywiadu z osobami znajdującymi się na miejscu, dokonaniu pomiarów za pomocą papierków lakmusowych w celu określenia substancji. Po dokonaniu pomiarów oraz przeprowadzonego wywiadu z właścicielem ustalono, że jest to węglan sodu – substancja nie stanowi zagrożenia dla środowiska.
W trakcie prowadzonych działań na miejscy przybył przedstawiciel UG Duszniki, który zapoznał się z sytuacja na miejscu oraz dostarczył worki do załadunku substancji.
Dalsze działania SP polegały na wprowadzeniu ratowników zabezpieczonych w ubrania w celu zebrania substancji do worków oraz załadunku na podstawioną przyczepę.

- Reklama -

W akcji ratunkowej wzięło udział 8 strażaków z PSP Szamotuły i OSP Duszniki oraz policja.

fot. st. ogn. Jarosław Śmigielski

Także w piątek 12 maja o godz. 22.20 Dyżurny Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach odebrał zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Piotrkówko gm. Szamotuły.

Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali rozbity samochód osobowy na środku drogi, kierowca leżał przytomny na poboczu. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, rozłączyli akumulator, oświetlili teren działań oraz udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Mężczyzna został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.

W działaniach ratowniczych brały udział dwa zastępy z PSP Szamotuły (8 strażaków), policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Przyczyny zdarzenia ustala policja.

fot. st. sekc. Rafał Roszyk

W sobotę 13 maja o godz. 17.06 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach wpłynęło zgłoszenie od dyżurnej z Nadleśnictwa Wronki o pożarze lasu w miejscowości Dębogóra – leśnictwo Gogolice.

st. sekc. Łukasz Kawka: Dyżurny w Szamotułach natychmiast do zdarzenia zadysponował dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Szamotułach, trzy zastępy OSP Wronki, jeden zastęp OSP Chojno, OSP Amica, OSP Rzecin, OSP Jasionna, OSP Lubowo, OSP Wartosław oraz powiadomił Policje, natomiast dyżurna SK w Czarnkowie zadysponowała do zdarzenia jeden zastęp OSP Piłka, OSP Miały i OSP Pęckowo.

Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali pożar młodnika sosnowego. Na miejscy były już służby leśne, które podjęły próbę gaszenia pożaru oraz informowały, że pożarem objęte jest ok. 3 ha lasu.

Do akcji wysłano dwa samoloty gaśnicze (Dromader) z bazy lotniczej Herburtowo i Krępsko, które dokonały zrzutu wody.

Działania zastępów SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu siedmiu prądów gaśniczych w natarciu na palący się młodnik, podaniu czterech prądów w obronie pozostałej części młodnika nieobjętego pożarem, utworzeniu trzech stanowisk poboru wody na pobliskim stawie, dostarczania wody do celów gaśniczych oraz wykonaniu pasów ochronnych wspólnie z pracownikami Nadleśnictwa.

Po ugaszeniu pożaru teren pogorzeliska został zalany wodą, natomiast pracownicy Nadleśnictwa zadysponowali ciągnik z pługiem, który oborał teren pożaru.

Działania gaśnicze trwały ponad 6 godzin, brało w nich udział 73 strażaków, służby leśne, samolot gaśniczy oraz policja. Spaleniu uległo ok. 2,5 ha drzewostanu sosnowego.

fot. OSP Bytyń
fot.  st. asp. Maciej Maćkowiak, mojeWronki.pl

Obserwuj Nas:

20,200FaniLubię
1,000ObserwującyObserwuj
1,130SubskrybującySubskrybuj

Nowe