W sobotę, 3 lipca o godzinie 16:25 doszło do tragicznego w skutkach wypadku na terenie budowy modernizowanej linii kolejowej E59. Do zdarzenia doszło w okolicy mostu kolejowego we Wronkach.
Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy strażaków z JRG Szamotuły, wozy bojowe OSP Wronki, OSP Amica, a także policję, zespół ratownictwa medycznego i śmigłowiec LPR.
Po dojeździe na miejsce strażacy zastali mężczyznę, który został przygnieciony przez ramię podnośnika hydraulicznego.
-Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu przy użyciu sprzętu pneumatycznego do osoby poszkodowanej, wydobyciu osoby z pod ramienia podnośnika, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej wspólnie z ratownikami ZRM i LPR (prowadzenie resuscytacja krążeniowo-oddechowej) oraz wyznaczeniu i zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR – informuje PSP Szamotuły.
Niestety, po długotrwałej resuscytacji krążeniowo-oddechowej lekarz stwierdził zgon 39-letniego obywatela Ukrainy.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora. O zdarzeniu poinformowano Państwową Inspekcję Pracy.
To drugie tego typu zdarzenie w powiecie szamotulskim. W styczniu 2020 roku w Szamotułach pociąg roboczy potrącił pracownika firmy budowlanej. Mężczyzna zmarł.