Do nietypowej sytuacji doszło podczas jednej z akcji szamotulskiego Zespołu Ratownictwa Medycznego. Pracownicy SP ZOZ w Szamotułach otrzymali zgłoszenie do porodu. Na miejsce (ok. 35 km od Szamotuł, w gminie Wronki) natychmiast wysłano karetkę, w której skład wchodziło dwóch ratowników medycznych oraz młody lekarz, dla którego był to pierwszy wyjazd karetką. Z pewnością nie zapomni go do końca życia!
Po dotarciu na miejsce okazało się, że trzeba działać bardzo szybko. Zespół zabrał przyszłą matkę i pospieszył do szamotulskiego szpitala. Ze względu na mocne skurcze karetka musiała się parokrotnie zatrzymywać, by załoga ostatecznie mogła przyjąć poród na jednej z leśnych dróg. Młody lekarz oraz ratownicy doskonale sprawdzili się w tej stresującej sytuacji i do szpitala karetka dotarła już z jedną maleńką osobą więcej na pokładzie.
Dziecko było zdrowe, a poród przebiegł bez komplikacji, mimo nietypowych warunków. Cały zespół został na miejscu przywitany brawami, a lekarz swój pierwszy wyjazd w karetce z pewnością będzie wspominać przez długie lata.