Nieodpowiedzialne zachowanie na przejazdach kolejowych może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Przykładem takiej sytuacji jest incydent, do którego doszło w miejscowości Mokrz, w gminie Wronki.
55-letnia kierująca pojazdem wjechała na przejazd kolejowy pomimo opuszczonych rogatek po prawej stronie. Na szczęście nie doszło do kolizji, a nikt nie odniósł obrażeń. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas pokonywania przejazdów kolejowych.
Zawiadomienie o tym niebezpiecznym incydencie wpłynęło do Komisariatu Policji we Wronkach pod koniec ubiegłego roku. Nagranie z monitoringu jednoznacznie wykazało, że kierująca zignorowała czerwone światło sygnalizacyjne i objechała zamykające się zapory. Kobieta próbowała jeszcze sama otworzyć zapory, jednak nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu i pociąg przejechał tuż obok zamkniętego na przejeździe samochodu – informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Wysoki mandat
W wyniku przeprowadzonego postępowania ustalono, że sprawczynią wykroczenia była mieszkanka województwa mazowieckiego. Dzięki współpracy funkcjonariuszy z Wronek i jej miejsca zamieszkania kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2000 złotych oraz otrzymała 15 punktów karnych.
Policja apeluje i publikuje nagranie
Policja przypomina, że migające czerwone światło na przejeździe kolejowym oznacza bezwzględny zakaz wjazdu na tory. Ignorowanie sygnałów świetlnych oraz innych przepisów ruchu drogowego może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Mundurowi apelują też do wszystkich kierowców o rozwagę i bezwzględne przestrzeganie obowiązujących przepisów.
Bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialnych decyzji – nie ryzykuj życia swojego ani innych uczestników ruchu!