Powinniśmy dbać o codzienną aktywność fizyczną, która pozwoli nam zachować ciało w dobrej kondycji. Jest wiele sportów, które możemy uprawiać samodzielnie, jak i w większej grupie, a to oznacza, że warto próbować różnych propozycji. Będziemy mogli wówczas określić, która z nich będzie dla nas odpowiednia. Co ważne, wcale nie musimy ograniczać się do jednej dyscypliny, bo możemy je ze sobą łączyć. Jeśli lubimy pływać, jeździć na rowerze i biegać, to świetną propozycją może okazać się triathlon. Jak się do niego przygotować?
Realne cele to podstawa
Nawet jeśli potrafimy przepłynąć kilka basenów, pokonać na rowerze kilkadziesiąt kilometrów, a kolejne kilka przebiec, nie oznacza to, że jesteśmy przygotowani na triathlon. Inaczej jest, gdy każdą z tych dyscyplin uprawiamy osobno, a inaczej, gdy mamy je połączyć w jedno. Dlatego przy rozpoczęciu treningów do triathlonu, musimy myśleć o realnych celach. Na początku wyznaczmy sobie mniejsze odległości, które będziemy musieli pokonać, a następnie stopniowo je zwiększajmy. Pamiętajmy jednak, że ważna będzie w tym wszystkim regeneracja, a więc znalezienie czasu na odpoczynek. Tym bardziej, że trenowanie równocześnie trzech różnych dyscyplin, będzie wymagało od naszego organizmu większego wysiłku. Chcąc mieć pewność, że nasz plan treningowy będzie odpowiednio ułożony, warto poszukać ludzi, którzy trenują do triathlonu i mają w tym większe doświadczenie. Podpowiedzą nam, co powinniśmy robić, a jednocześnie mogą stanowić dodatkową motywację do regularnych treningów.
Pływanie może wyglądać inaczej niż do tej pory
Musimy pamiętać, że pływanie na otwartej przestrzeni wygląda inaczej niż pływanie na basenie. Przede wszystkim nie mamy tutaj wyznaczonych torów, linek czy ściany, której możemy się przytrzymać, gdy zabraknie nam sił. Nawet jeśli wcześniej pływaliśmy w jeziorze, pływanie w czasie triathlonu może być większym wyzwaniem, bo będziemy mieli tutaj większe odległości do pokonania. Dlatego warto stopniowo oswajać się z przestrzenią, pokonując za każdym razem większy dystans. Musimy tutaj też ochronić ciało przed utratą ciepła i hipotermią, więc powinniśmy zainwestować w pianki triathlonowe open water. Nie tylko będą one stanowiły ochronę przed wychłodzeniem, ale również ułatwią utrzymywanie się na powierzchni. Korzystając z takiej pianki, będziemy musieli poświęcić trochę czasu na naukę jej sprawnego zdejmowania. W końcu od razu po pływaniu będziemy musieli wsiąść na rower, a każda sekunda może mieć znaczenie.
Umiejętność odpowiedniego rozkładania sił
Kiedy chcemy uprawiać triathlon i brać udział w zawodach, ważne będzie wybranie odpowiedniego sprzętu. Poza, wspomnianą już pianką do pływania, powinniśmy sprawdzić, który rower będzie dla nas wygodniejszy. Profesjonaliści polecają w tym zakresie szosówkę albo czasówkę. Nie mniej ważne będą również buty do biegania, te specjalistyczne pozwolą nam na lepsze wybijanie się. Dzięki temu będziemy mogli robić dłuższe kroki, co będzie niezwykle ważne, przy zmęczeniu, które będziemy już wówczas odczuwali. Bieg zawsze jest na końcu, a każdy element, który pomoże nam w zrobieniu kolejnego kroku, będzie niezwykle istotny. Jeśli chcemy brać udział w triathlonie, warto nie tylko skupić się na odpowiednim treningu, ale również na niezbędnych akcesoriach.