Pomimo ostrzeżeń policji, kolejna osoba w naszym powiecie padała ofiarą oszustów.
-28 kwietnia policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie, do którego doszło we Wróblewie. 72-letnia mieszkanka przekazała przestępcom 53 tysiące złotych. Z ustaleń wynikało, iż około godziny 15.30, do kobiety zadzwoniła oszustka podająca się za policjantkę z Obornik. Opowiedziała historię, z której wynikało, że zięć kobiety potrącił obywatelkę Ukrainy. Aby pomóc zięciowi i zapewnić mu pomoc prawną i fizyczną (gdyż inni obywatele Ukrainy już szukają mężczyzny, aby się zemścić), pokrzywdzona miała przekazać 140 tysięcy złotych. Fałszywa policjantka podała do telefonu inną kobietę- rzekomo córkę pokrzywdzonej- która w sposób wywołujący emocje krzyczała do telefonu, że potrzebuje pomocy. Kobieta uszykowała więc wszystkie pieniądze, które miała i zgodnie z instrukcją, przekazała je mężczyźnie, który przyszedł do jej domu. Z policyjnych ustaleń wynikało, iż mężczyzna przyjechał małym białym samochodem. Niewykluczone, że nie on był kierowcą pojazdu. Kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustów dopiero po dłuższym czasie, kiedy do domu wrócił jej mąż. Policjanci dowiedzieli się też, że oszuści wcześniej dzwonili do siostry pokrzywdzonej, wypytując ją o imiona, nazwiska, adresy i numery telefonów członków jej rodziny, które to kobieta podała nieznajomym – relacjonuje asp. Sandra Chuda, oficer ds. prasowych Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Z policyjnych ustaleń wynika, że mieszkanka gminy Wronki przekazała oszustom 53 tysiące złotych.
Obecnie funkcjonariusze pracują nad ustaleniem sprawców powyższego oszustwa. Osoby posiadające informacje, które mogą być pomocne w sprawie, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji we Wronkach (tel. 47 77 32 330 ) lub z Komendą powiatową Policji w Szamotułach (tel. 47 77 32 211).
Mając na uwadze kolejny przypadek oszustwa, policja ponownie przestrzega mieszkańców:
– Policja nigdy nie żąda pieniędzy! Policjanci nie proszą o przekazanie gotówki nieznajomym osobom lub o pozostawienie jej w wyznaczonym miejscu. Nie proszą też o przelew na konto czy wypłatę z konta bankowego.
– Oszuści często „grają na emocjach” i wykorzystują presję czasu! Dajcie sobie czas do namysłu. Nie ulegajcie presji. Rozłączcie się, skontaktujcie się ze swoją rodziną, przedyskutujcie sprawę zanim podejmiecie jakąkolwiek decyzję.
Zwracamy się również z apelem do osób młodych, aby poinformowały swoich rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich dobroduszność. Warto poinstruować seniorów, jak należy zachować się w sytuacji, kiedy ktoś dzwoni do nich z prośbą o pieniądze – dodaje policjantka.